niedziela, 4 grudnia 2011

45.

Kiedy spoglądam przez okno, widzę ciemne chmury i krople deszczu na szybie to automatycznie mam ochotę usiąść się w fotelu, przykryta ciepłym kocem, z termoforem, kawą i ulubioną książką w ręku. Ale nie o tym mowa :).
Futerko to jeden z moich tegorocznych, nieodłącznych elementów stroju, nie tylko dlatego, że każdy fajnie w nim wygląda, ale przede wszystkim dlatego, że kiedy stoję na przystanku, a spóźnienie mojego autobusu z każdą minutą zwiększa się coraz bardziej to właśnie ono ogrzewa mnie najbardziej :).









Polub mnie na FACEBOOKU !

1 komentarz:

  1. piękny, dziewczęcy zestaw. bardzo podoba mi się to poste, ale efektowne złączenie futrzanej kamizelki z białą koszulą i dżinsami ;) no i te nauszniki - są super! ;) pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i dodanie mnie do obserwowanych blogów ! Postaram się odwdzięczyć tym samym :)