Korzystając z okazji, że jest przerwa w telewizji postanowiłam napisać jeszcze jeden post dzisiaj:).
Moją ulubienicą jest Ada Szulc. Bardzo lubię jak ona śpiewa. To jest przepiękne. Jej wykonanie piosenki Ironic, było cudowne.
Przy telewizorze zjadłam moją kolację która składała się z :
- Płatki z mlekiem (Fitella truskawkowe)
- Zielony groszek (Zerwany prosto z ogródka mojej mamy)
- Gofr hiszpański (Przepis postaram się podać w późniejszym czasie)
- Czekolada mleczna
- Woda z cytryną i miętą
Ada, trzymam kciuki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz i dodanie mnie do obserwowanych blogów ! Postaram się odwdzięczyć tym samym :)